Sprawa rosyjskiego szpiega Rubcowa. Sąd zawiesił postępowanie
W ramach wymiany więźniów między krajami Zachodu a Rosją, Polska uwolniła agenta rosyjskiego wywiadu wojskowego GRU Pawła Rubcowa, podającego się za hiszpańskiego dziennikarza i używającego nazwiska Pablo Gonzalez. Mężczyzna został zatrzymany w lutym 2022 r. razem ze swoją partnerką, polską dziennikarką Magdaleną Ch., która usłyszała zarzut pomocnictwa w szpiegostwie.
Szpieg GRU zanim został wydany Rosji, otrzymał dostęp do akt w swojej sprawie, w tym dokumentów tajnych. Rubcow czytał akta od połowy lipca, przez dwa tygodnie. Z materiałami niejawnymi zapoznawał się w kancelarii tajnej ABW, a z jawnymi – w siedzibie prokuratury.
Sprawa Rubcowa. Sąd zdecydował
W czwartek w Sądzie Okręgowym w Warszawie odbyło się posiedzenie w sprawie nakazu aresztowania oskarżonego o szpiegostwo Rubcowa. Sąd zdecydował jednak o zawieszeniu postępowania karnego. Powód? – Oskarżony nie przebywa na terytorium Polski i jest nieprzewidywalne, kiedy wróci do Polski, a ponieważ postawiony jest zarzut zbrodniczy, w związku z tym – zgodnie z przepisami – nie możemy rozpoznać sprawy, jeżeli oskarżony przynajmniej raz nie pojawi się na rozprawie i nie ustosunkuje się do zarzutów – wyjaśniła sędzia Anna Ptaszek, rzecznik ds. karnych warszawskiego Sądu Okręgowego.
Sąd nie zastosował żadnego środka zapobiegawczego. Paweł Rubcow nie będzie ścigany listem gończym. Sprawę można odwiesić do czasu jej przedawnienia, czyli do 28 lutego 2052 r. – Może się to też wydarzyć, gdy zmienią się okoliczności, które zadecydowały o zawieszeniu, czyli, gdy oskarżony pojawi się w Polsce – zaznaczyła sędzia Ptaszek, cytowana przez "Gazetę Wyborczą".
W sierpniu ub.r. prokurator z Lubelskiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji w Lublinie skierował akt oskarżenia. Rubcow został oskarżony o to, że "od kwietnia 2016 r. do lutego 2022 r. w Przemyślu, Warszawie i innych miejscach, biorąc udział w obcym wywiadzie (rosyjskim wywiadzie wojskowym), udzielał temu wywiadowi wiadomości, których przekazanie mogło wyrządzić szkodę Rzeczypospolitej Polskiej, w tym również jako państwu członkowskiemu NATO. Działalność oskarżonego polegała m.in. na zdobywaniu i przekazywaniu informacji, szerzeniu dezinformacji oraz prowadzeniu rozpoznania operacyjnego".
Rubcow podlega departamentowi GRU zajmującemu się tzw. nielegałami, czyli szpiegami działającymi pod przykrywką, w warunkach głębokiej konspiracji, bez legalnego wsparcia ambasady. Agent "Pablo Gonzalez" identyfikował i wskazywał osoby oraz miejsca będące przedmiotem zainteresowania i potencjalnym celem Kremla. Szpiegował dla rosyjskiego wywiadu wojskowego GRU od co najmniej 15 lat.